Prace nad wnioskiem aplikacyjnym do grona Krajowych Klastrów Kluczowych, przyjęcie kolejnych firm i możliwości pozyskania funduszy z właśnie ogłoszonych konkursów – to najważniejsze tematy kolejnego spotkania Klastra Obróbki Metali, które tym razem odbyło się w sokólskim Metal-Fachu.

Klaster, który właśnie osiągnął wymaganą przez Ministerstwo Gospodarki liczebność, jest na końcowym etapie przygotowań do wypełnienia bardzo wyśrubowanych warunków do uzyskania miana klastra o wymiarze krajowym. – Namawiamy firmy do akcesji, bo chcemy je przekonać, że będą miały z tego powodu wiele korzyści. Na przykład członkostwo w klastrze jest warunkiem do przystąpienia do właśnie ogłoszonych konkursów z programu Polska Wschodnia – mówił Sebastian Rynkiewicz z Centrum Promocji Innowacji i Rozwoju, koordynatora Klastra Obróbki Metali.

Klastrowicze rozmawiali też o szkolnictwie zawodowym. – Szkoły zawodowe bez pomocy przedsiębiorców nie będą w stanie dobrze i zgodnie z potrzebami rynku pracy zagospodarować dostępnych im środków unijnych. A to przecież 300 milionów złotych – przekonywał Robert Żyliński, prezes Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

- Chcemy, by podlaskie przedsiębiorstwa aktywnie zaangażowały się w rozwój szkolnictwa zawodowego, bo przekazywanie wiedzy i umiejętności najskuteczniej odbywa się, gdy zajmują się tym fachowcy i praktycy. A tych w naszych firmach nie brakuje – mówił Janusz Poulakowski, dyrektor Biura KOM.

Zarząd Klastra Obróbki Metali przyjął też nowych członków – T-Matic Group, TOCK Automatyka, Budrad Polska, Coral, Goner Steel, SKR Janów, TOMSteel – a konferencję zakończyła wizyta w halach produkcyjnych spółki Metal-Fach, znanej m.in. z produkcji maszyn i urządzeń rolniczych.